Ostatnimi czasy bardzo popularne stały się kosmetyki, mikstury zrobione w domku. Maski do włosów, peelingi, toniki, papki do twarzy. Skupię się jednak na dłoniach, bo to one są Naszą wizytówką.
Opiszę pokrótce parę produktów spożywczych, które są łatwodostępne, niedrogie, a
dzięki swoim dobroczynnym wpływom używanie ich może przynieść pożytek
nie tylko w kuchni:)
Wpis ten będzie wprowadzeniem, do postu o maseczka dla dłoni, który pojawi się niebawem.
W kuchni mieszka pełno witamin i odżywczych składników, oto niektóre z nich:
Wpis ten będzie wprowadzeniem, do postu o maseczka dla dłoni, który pojawi się niebawem.
W kuchni mieszka pełno witamin i odżywczych składników, oto niektóre z nich:
Cytryna -
bogate źródło witaminy C - podczas kontaktu ze skórą odżywia ją,
wygładza oraz rozjaśnia. Ponadto posiada właściwości dezynfekujące i
ochronne.
Coś dla ciała: Cytryna skutecznie opóźnia procesy starzenia się skóry,
poprawia jej strukturę i wygląd, obniża ciśnienie i poziomu cholesterolu
we krwi, wzmacnia odporność organizmu.
Miód - posiada substancje wspierające procesy odnowy komórek. Dodatkowo dezynfekuje i przyspiesza gojenie się drobnych ranek.
Miód - posiada substancje wspierające procesy odnowy komórek. Dodatkowo dezynfekuje i przyspiesza gojenie się drobnych ranek.
Mleko, śmietanka, twarożek - nabiał ten świetnie odżywia, nawilża, wygładza skórę, poprawia także ukrwienie.
Coś
dla ciała: Dzięki zawartości wapnia nabiał chroni układ kostny przed
ubytkami, jest także skuteczny przy poparzeniach słonecznych.
Olej - doskonałe źródło witaminy E, odmładza skórę oraz koi podrażnienia.
Otręby - mają właściwości odżywcze dzięki dużej zawartości witamin. Dodatkowo działają przeciwzapalnie i odświeżająco.
Parafina - łagodzi podrażnienia, wygładza.
Siemię lniane
- jest naturalnym opatrunkiem, przy leczeniu drobnych ranek, przy
łagodzeniu podrażnień. Działa też nawilżająco i oczyszczająco.
Ziemniaki -
jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wygładzą nawet bardzo
szorstką skórę dłoni. Odżywiają i lekko wybielają, dzięki zawartości
wit. C.
Żółtka jaj - działają nawilżająco, przyczyniają się do utrzymania wilgoci w skórze. Mają właściwości ujędrniające i lekko natłuszczające.
Artykuł ten powstał w oparciu o książkę "Jak postępować gdy... 100 pytań do kosmetyczki", G. Kadłubowska - Siedlarz, wyd. KDC, Warszawa 2005 r.
Co sądzicie o wykorzystywaniu spożywczych produktów w kosmetyce?
Lubicie samodzielnie tworzyć kosmetyki?
No i ciekawa jestem Waszych przedświątecznych nastrojów?
Ja właśnie skończyłam dekorować pierniczki, a tu jeszcze tyle roboty;)
Ściskam.
eM.
Ja wykorzystuje ocet jabłkowy jako płukankę do włosów i jako tonik do twarzy, bo póki co żaden tonik nie działał tak jak ocet z wodą mineralną dla mojej skóry. Oprócz tego miód i oliwę.
OdpowiedzUsuńBuziaczki Wesołych Świąt :*
Dziękuję, dla Ciebie Maju także Merry Krismas;))
Usuńmam ocet jabłkowy i chyba skorzystam z niego właśnie do płukanek - a jakie proporcje dobierasz?
Jeżeli samodzielnie 'paciam' się ze zrobieniem jakiegoś kosmetyku to jest to zazwyczaj rozmieszanie spiruliny :D
OdpowiedzUsuńszalona:P
Usuńjakie uśmiechnięte jajo:)
OdpowiedzUsuńŁyse źle mi się kojarzyło:P
Usuńile można dowiedziec sie ciekawych rzeczy z jednego posta:) Boooskoo;)
OdpowiedzUsuńtaki ze mnie przedświąteczny omnibus;D
UsuńJa na szczęście się relaksuję :) jedynie uszka dziś zrobiłam - reszta albo gotowa - albo czeka na jutro :)
OdpowiedzUsuńJa już chodzę między tymi garami i wy3mać nie mogę... zapachy kuszą,a tu jeszcze ze 20h:P
Usuńjakoś nie chce mi się grzebać w kuchni żeby zrobić sobie jakąś kosmetyczną miksturę. Czasem się rozpędzę i zrobię maseczkę z żółtka :)
OdpowiedzUsuńja łączę żółtko z łyżką oliwy + łyżeczką ulubionej maski do włosów i chlup na włosy:))
UsuńNajlepsza oliwa z Biedronki:))
OdpowiedzUsuńOj tak, dla ciała, włosów, dłoni, paznokci, niezawodna w kuchni;) ten post w ogóle powinna sponsorować biedra, bo mleko, olej i jajko też biedronkowe;D
UsuńZdecydowana większość z nich jest już u mnie w użyciu i świetnie się sprawdzają ;)
OdpowiedzUsuńTo świetnie AQ;)
Usuńfajne pomysły warte wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńSądzę, że warto spróbować;)
Usuńbardzo naukowy post :)
OdpowiedzUsuń