Hej. Dziś szybko, zwięźle i na temat, między zakończeniem wtranżalania pierożków, a prasowaniem balowej kreacji na Sylwestra;)
Jakiś czas temu dzięki uprzejmości blogowej koleżanki Zanki, mogłam zakupić parę produktów z drogerii DM (coś jakby niemiecki Rossmann). Nie mam niestety obeznania co do asortymentu tego sklepu, wiec po skorzystaniu z podpowiedzi wujka Google, a także sugestii samej Zanki w moim domku zamieszkało parę nowych produktów:
Kolejno, balsam do ciała migdał i czereśnia - ponoć limitowana edycja - zapach obłędny - ale o działaniu na razie nic nie wiem, bo czeka na swą kolej.
Następny skarb, to krem do rąk - mmm...malinowy, z atomizerem, 300 ml - mega - wystarczy mi chyba do końca życia, bo niestety ze zużywaniem kremów do rąk jestem na bakier, jednak wygodna pompka oraz niesamowity zapach mam nadzieję, będzie mnie na tyle mobilizował, bym się nim maziała:)
Na końcu, ale nie najgorszy znalazł się olejek z Alverde (coś w stylu Naszej rossmanowskiej Alterry). Olejek jest także z pompką (co już mnie niezmiernie cieszy - tak, mam parcie na pompki i się tego nie wstydzę:)) Pachnie kwiatkami - nie wiem jakimi - ale pachnie - niestety niemieckiego też nie znam, więc może jakaś mądra dojczlandzka głowa rozszyfruje te wszystkie napisy,bądź też poprawi mnie, jeśli popełniłam gdzieś błąd;)
Olejek ma 100 ml - szklana butla - jeszcze go nie używałam - zdaje się, że się polubimy:)
Apropo - ponoć Alterra wypuściła także swe olejki z atomizerami, jednak przy ostatniej gazetce (gdzie były mocno reklamowane) nie dojechały do żadnego Ross'ka w Łodzi:/
Za wszystkie zakupy zapłaciłam niecałe 8 euro (32 zł). Uważam, że ceny są przyzwoite, zapachy naprawdę ładne, niechemiczne - jedyny minus, to ten, że DMu nie ma w Polsce. Z tego miejsca raz jeszcze - dziękuję Zanka, za pomoc:*
A czy Wy znacie tę drogerię? Co jest warte uwagi Waszym zdaniem w tym sklepie?
Tak szybko jak się przywitałam, tak szybko się żegnam. Mam nadzieję, że jutro uda mi się ogarnąć blogowe zaległości, a przede wszystkim odwiedzanie i komentowanie Waszych blogów, bo nie ukrywam, że ostatnio mocno to zaniedbałam:(
Dajcie znać co ciekawego upolowałyście na wyprzedażach, ja zmykam. Do później.
eM.
Z chęcią widziałabym w moim posiadaniu ten krem malinowy :D
OdpowiedzUsuńpachnie cudnie:)
UsuńBalea tania firma, ale godna polecenia:)
OdpowiedzUsuńCo do olejku, to polecam firmę Alverde - mam jeden z ich olejków do włosów i jestem bardzo zadowolona.
Ten który kupiłaś to typowy olejek do ciała - wzmacniająco odżywiający.
Do ciała powiadasz;) hmm... ale chyba włosy się na mnie nie obrażą, jak użyję go przy olejowaniu;)
Usuńmyślę że do włosów też można spokojnie używać:)
UsuńMigdał i czereśnia a do tego krem malinowy! Żyć nie umierać! :) Jeszcze nigdy nie miałam okazji testować kosmetyków tej firmy dlatego baaardzo zazdraszczam! :))
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
PS.Miłych testów! :D
Madziulka, sam zapach już pobudza zmysły:) nawet jak zawiodę się na działaniu, to duży plus należy się za te aromaty;)
UsuńUwielbiam zapach malinowy :) zazdroszczę tego kremiku do rąk!
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, że w Polsce nie ma drogerii DM, ale może kiedyś..
Pozdrawiam :)
ps. a pokażesz kieckę na sylwestra??
Ja zapach malin, ale i smak ubóstwiam:)
UsuńUwielbiam kosmetyki z DM czemu nam w Polsce ich nie otworzą:(
OdpowiedzUsuńpodobno kiedyś mają otworzyć, oby jak najszybciej :)
Usuńohh aż chce się wypróbowac. a zwłaszcza ten kremik do rąk *.*
OdpowiedzUsuńMam ochotę wywąchać te kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńAnomalia
Anomalio, gdybym tylko mogła, pozostawiłabym pachnącą stronę:))
UsuńSame dobra:) ja jeszcze w DM nie byłam:(
OdpowiedzUsuńOj tak, ja też nie byłam, ale jakby DM przyjechał do mnie:P
Usuńdostałam niedawno paczkę z Balea, ale te olejki alverde mnie nie kuszą wręcz odwrotnie ..
OdpowiedzUsuńA dlaczegóż to?
Usuńświetne zakupy! mam taki sam kremik do rąk.
OdpowiedzUsuńOlejki z Alverde uwielbiam :D polecam paczulowy
A jaki jeszcze Kasiu olejek polecasz? BO nie wiem, co tam do wyboru jeszcze jest?
UsuńMadziu właśnie rozmawiam z mamą i dowiedziałam się że wysłałaś mi kartkę z życzeniami na święta :) bardzo Ci dziękuję, jestem zaskoczona, bardzo mile zaskoczona :) jeszcze raz wielkie dzięki :***
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy Kasik, to taka mała niespodzianka;) bałam się, że będziesz zła, że bezprawnie wykorzystałam Twój adres do "niecnych" celów, ale jeśli sprawiłam Ci odrobinę radości to bardzo się cieszę;))
UsuńJa jeszcze nie byłam na wyprzedażach dasz wiarę??:p
OdpowiedzUsuńNie wierzę, jak to? Jak Ci z tym?:P
UsuńUwielbiam DM ! :D Jego dobroci we wspaniałych cenach dają wodze mojemu chciejstwu :D
OdpowiedzUsuńA co byś mi poleciła jeszcze z tej drogerii??
UsuńPompka w tych olejkach jest bardzo pomocna, mam porzeczkowy i świetnie się sprawdza. Kremik malinowym też mam, ale zawiodła mnie jego jakość. Fajnie mieć taka pomocną koleżankę, ja zaopatruje się na Allegro :)
OdpowiedzUsuńPorzeczkowy olejek? Iwetto, jedno słowo, a już czuję się skuszona:))
Usuńmarzy mi się krem do rąk z pompką. ostatnio go widziałam na jakimś stoisku w rzgowskim Ptaku, ale zacisnęłam zęby i pomyślałam "nie potrzebny ci ten krem". jednak przydałby się i jak to ja żałuję teraz. :P
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam z pompką do rąk z Oriflame. One mają odrobinę lżejszą konsystencję zauważyłam, coś jakby mleczko, lekki balsam. O ogólnym działaniu za wcześnie, by pisać, ale malina podbija mnie serce;))
UsuńOlejek bym chciała i maskę do włosów :D ! Ja się wybieram jutro do Galerii :) Dam Ci znać czy fajne wyprzedaże :)
OdpowiedzUsuńJa już kochana galerię zaliczyłam, manu z resztą też. Do portu mam daleko, ale już mi chyba nic do szczęścia nie potrzeba;) czuję się obkupiona;)
UsuńCiotka to ty masz jeszcze na to miejsce?... Szacun ;)
OdpowiedzUsuńMam dwie komórki:D
Usuńmam ten krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńWiem, Madzialenko, od Ciebie go skopiowałam:D
Usuńz chęcią bym to wszystko powąchała w pierwszej kolejności :D a gdybym miała możliwość kupienia tych kosmetyków, to bym się nie wahała :)
OdpowiedzUsuńCeny są kuszące - fakt - tylko, trochę nie po drodze do tej drogerii, a przepłacanie, przy większych zakupach mija się z celem, bo już lepiej kupić coś w PL.
UsuńMam nadzieję, że kosmetyki będą Ci służyły! :)
OdpowiedzUsuń:)) już służą, dzięki Tobie:*
UsuńNa olejek poczułam chęć :)) Zakupy wydają sie "smakować" wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńOj tak Madzik, różności do schrupania:)
Usuńkremem dą rąk miałam okazję się maznąć u koleżanki - jest po prostu świetny :) DM jest niesamowicie tani i ma świetne produkty, bardzo żałuję że jest tylko za granicą :( ja zakupiłam dzięki uprzejmości mamy mojej koleżanki zestaw -szampon i odżywkę Balea - do włosów kręconych za 2,90 euro! :) zestaw jak na razie spisuje sie swietnie, tym bardziej żałuję że nie ma dostępu do tych kosmetyków stacjonarnie w Polsce.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! :)
Ja kupiłam w stacjonarnym sklepie szampon wiśnia + odżywka kokos - niestety szampon plącze mi włosy i obecnie wisi w moim PCHLIM TARGU na sprzedaż:(
Usuńw Polsce? to jakiś mały sklepik czy coś większego? ;)
UsuńW Łodzi, mały sklepik, wręcz stoisko z chemią z Niemiec. Ceny jednak dwukrotnie wyższe.
Usuńswietne zakupy :) bardzo zapchowe :P
OdpowiedzUsuń