wtorek, 10 stycznia 2012

Wyznania zakupoholiczki cz. 1

Korzystając z weny na pisanie wyznam dziś także ostatnie zakupowe grzeszki, niewielkie, tyciutkie:)

Poza lakierami z Golden Rose, o których wspominałam jakiś czas temu nabyłam również wysławiany na YT puder prasowany SYNERGEN dostępny w drogerii Rossmann.

Antybakteryjny puder w kompakcie, ma zapobiegać byszczeniu się.
Skuszona promocją zainwestowałam sześć złociszy i testuję od paru dni.

O efektach mówić za wcześnie.

Na chwilę obecną jedynie przeszkadza mi brak lusterka.

Jeśli za tę cenę mogłabym mieć taką przysłowiową "puderniczkę" do torebki, która rzeczywiście będzie matowić me lico, to będę przeszczęsliwa:)



Kolejnym produktem,a raczej produktami, na który naciągnęłam sama siebie jest mini seria kosmetyków do włosów MACADAMIA.

Pierwszy raz usłyszałam o masce do włosów z tej serii u jutubowiczki RockGlamPrincess , potem parę słów napisała  Paulina o tutaj.
Ponieważ jedna z firm będąca dystrybutorem w/w kosmetyków mieści się w mym mieście postanowiłam przetestować na własnej skórze, a raczej włosach (na punkcie, których mam hopla, bzika, świra,itp., itd...) zainwestowałam dokładnie 35.01 zł, by zakupić mini zestaw, zawierający - 30 ml maskę do włosów, która przy moich długich, rozjaśnianych, bardzo rozjaśnianych włosach ma wystarczyć na 3-4 użycia, ma hery także zregenerować, nadać im blasku, a także co ciekawe skrócić czas suszenia włosów oraz 10 ml olejek,
mający za zadanie przywrócić połysk i nawilżenie włosów suchych i zniszczonych (czytaj -> moich włosów).
Co ciekawe produkty tej serii są wolne od parabenów, a składniki nie są pochodzenia zwierzęcego. Brzmi BARDZO interesująco. Jedyne co mnie odstrasza to cena pełnowymiarowych produktów [image: :(]

Przerobiłam już WIEEELE produktów do włosów, z każdej półki cenowej, m.in. Aussie, Biovax, CeCe, Joanna, Kallos, L'oreal, Lush, Ziaja itd., ale wciąż szukam złotego środka, który będzie mnie zadowalał względem efektów, a także będzie kusił ceną i dostępnością.

O pielęgnacji włosów na pewno zamieszczę oddzielny post, bo to mój fiź.

Jutro dzień pierwszy próby Macadamia, zobaczymy jak bardzo się zaprzyjaźnimy:)


Obiecuję już dziś nie "blogować" (:

Em.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, pamiętaj, że nie przejdę wobec niego obojętnie. Jeśli prowadzisz bloga na pewno Cię prędzej czy później odwiedzę.
Jeśli jednak chcesz zostawić tu reklamę, czy inny spam, to wiedz, że nie ujdzie Ci to na sucho! ;)
M.