niedziela, 14 kwietnia 2013

Wiosenna wyprzedaż

Dzieńdoberek.
Tytuł notki mówi sam za siebie. Bardzo długo zajęło mi przygotowanie, a raczej odświeżenie zakładki wyprzedażowej PCHLI TARG (po prawej stronie) - z rzeczami, które nie są mi już potrzebne. 
Mój domek NIESTETY nie jest z gumy (nad czym ubolewam). Nowości kosmetycznych przybywa, a miejsca coraz mniej. W związku z tym szukam dla niektórych kosmetyków nowego domku - poprzez wymianę, sprzedaż chcę zapewnić im godne, drugie "życie":))

Klikając w poniższy baner przeniesiecie się do zakładki wyprzedażowej.
W wyprzedażowej szufladzie znajdziecie między innymi:
- parę lakierów -
- kilka kosmetyków do włosów, makijażu,
Pod młotek idzie także lokówka Remington oraz paleta cieni Naked 2.
Nie wiem, czy to starość, czy może mądrzeję z wiekiem, ale doszłam do wniosku, że w życiu nie zużyję wszystkich moich skarbów. A to mi szkoda korzystać, a to kilka produktów przez przypadek mi się zdublowało, (patrz: malinowe lakiery do paznokci)  poza tym zbieram na wypasiony koszyk do roweru i inne nowe  zachciewajki - baba...:))

Nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Was do odwiedzin mego PCHLEGO TARGU :)
Spokojnej niedzili.

Aaaaa... wszelkie zapytania, propozycje proszę kierować na maila:
przystanbabska@gmail.com
bądź w komentarzu, czy to pod tym postem, czy to w zakładce PCHLI TARG.
PODPIS

17 komentarzy:

  1. jaka cena za lokówkę a jaka za paletkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyłączam się do pytanie dot. lokówki.

      Usuń
    2. Odpowiedzi zostawiłam na Waszych blogach dziewczyny:)

      Usuń
  2. oj gdybym była przy kasie :D:D:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dużo kasy nie trzeba;) jeśli mowa o lakierach:)

      Usuń
  3. muszę się poważnie zastanowić czy coś chcę :P a fajne lakiery widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana suuuuuper :)
    Ja bym na pewno się skusiła:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo rany! muszę się trzymać z daleka od tej zakładki, bo zbankrutuję! takie cuda

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja czekam na Twoją opinię jeśli chodzi o termoochronę z Tresseme :) Bo nie wiem czy warto zamawiać czy nie :) Jantara wcieram według zaleceń, czyli 3 tygodnie, a później robię przerwę bo zazwyczaj kończę go aplikować po farbowaniu odrostów :) Miałam w piątek już pomysł, żeby na brązowo włosy pomalować, ale jednak przy blondzie zostanę, bo na pewno bym żałowała tej decyzji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiosenne porządki - tak trzymać, ja już sie nauczyłam nie gromadzić na zapas zapasów :) Buźka :o)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uch, i u mnie wietrzenie szafy nastąpiło. Trzeba zrobić miejsce na nowe wiosenne łupy ;D Naked aż do mnie krzyczy, ale pustki w kieszeni :( Żałosny jest żywot studenta... Przytul Madziu :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Wzięłabym też tą paletkę naked 2, ale wiem, że i tak się nie będę nią malować hahaha :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Też zastanawiam się nad zorganizowaniem czegoś takiego, ale nie mogę się zebrać żeby to wszystko pozbierać do kupy i porobić zdjęcia... ;P
    fajna sprawa. Przejrzę sobie co tam masz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. czy paletka dalej bezdomna? ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. też mam czarnego glis kura, juz na wykończeniu. POlecam. jest bardzo wydajny.
    Zamierzam kupić jantar, dużo go na blogach.

    Pozdrawiam, zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, pamiętaj, że nie przejdę wobec niego obojętnie. Jeśli prowadzisz bloga na pewno Cię prędzej czy później odwiedzę.
Jeśli jednak chcesz zostawić tu reklamę, czy inny spam, to wiedz, że nie ujdzie Ci to na sucho! ;)
M.