Która babka nie lubi kupować butów? Ja ubóstwiam, niskie, wysokie, baletki, platformy, sandały, papcie, każdy model podoba mi się na swój sposób. Efektem ubocznym nowej pary butów są stosy pustych pudełek po nich. Jakoś zawsze szkoda mi ich wyrzucić, bo:
a) łatwiej przechowywać w nich aktualnie nieużywaną parę
b) może będę musiała je sprzedać? Z pudełkiem będzie "eleganciej"
c) a może je wykorzystać do innych celów?
Tym oto sposobem sama siebie natchnęłam na banalną rzecz, której przygotowanie sprawiło mi wiele radości,a teraz cieszę swe oczy tym, co zaraz Wam zaprezentuje...
Tym oto sposobem sama siebie natchnęłam na banalną rzecz, której przygotowanie sprawiło mi wiele radości,a teraz cieszę swe oczy tym, co zaraz Wam zaprezentuje...
Mowa o osobistych organizerach z pudełek po butach.
Co wykorzystałam:
- (nigdy byście nie zgadły) - pudełko po butach
- dowolny papier pakowy
(mój za 1.50 zł z "zabawkowego")
(mój za 1.50 zł z "zabawkowego")
- nożyczki
- przeźroczysta taśma klejąca
Czy to nie jest genialny pretekst, by zakupić sobie kolejną parę butów? :D
Niestety moje graślate łapki są przeszkodą w tworzeniu innych pomysłów Do It Yoursef - jednak się nie poddaję - no bo przecie trening czyni mistrza;)
Takie ozdobne pudełko świetnie może się sprawdzić jako opakowanko na prezent - idą Święta, czyż niefajnie będzie wręczyć bliskiej osobie taki box?
Patrzcie, jak ładnie udało mi się zapakować prezencioszek z okazji 1 urodzin Babskiej Przystani:)
Osobiście poza tym, że uwielbiam dawać prezenty, to jeszcze bardziej lubię je samodzielnie pakować, tu kokarda, tam tasiemka i od razu fajniej to wygląda;)
***
Co sądzicie o takim pomyśle? Lubie w ogóle takie ręczne robótki?
Buziaki
eM.
Francja elegancja!
OdpowiedzUsuńSekju, senkju:D
UsuńUwielbiam ręczne robótki ale chyba mam jeszcze bardziej "graślate" łapki. Chociaż u Ciebie wcale tego nie widać ;>
OdpowiedzUsuńHEhehhe, toż to magia dobrego ustawienia do zdjęcia, by nie było widać mankamentów:D
UsuńSUPER POMYSŁ:)
OdpowiedzUsuńA dziękuję;)
Usuńwow, tez takie chce! :)
OdpowiedzUsuńBedac w liceum ozdobilam tak kilka pudelek, nadal pamietam wzor papieru - pomaranczowa psychodela rodem z lat 60-tych:)
OdpowiedzUsuńhihihi, "dziś prawdziwych papierów już nie ma"...;D cytując klasyka;D
Usuńjuż mnie zainspirowałaś do kreatywnego pakowania prezentów pod choinkę ;))
OdpowiedzUsuńcieszę się - a podejrzewam, że prezentobiorcy będą cieszyć się jeszcze bardziej!:)
UsuńMadzia no powiem Ci.. fajny pomysł :)) P.S fajny wzór :)
OdpowiedzUsuńDzięki Madziulek:*
Usuńefekt końcowy bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńDzięks!:)
Usuńubóstwiam wręcz takie idee ! To świetny i tani pomysl na ozdobne pudełka, których nam kobietom nigdy za wiele :D
OdpowiedzUsuńoczywiście, że tak, sama wychodzę z takiego samego założenia.;)
Usuńbardzo fajny pomysł;p
OdpowiedzUsuńzapraszam w wolnej chwili do siebie;)
świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuń:))
Usuńu mnie zawsze pełno takich pudełek :p zrobiłam sobie z nich organizery do szafy na skarpeciochy np. ;P
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńI.
magia zdjęć pod dobrym kątem:D
Usuńuwielbiam takie przeróbki, obróki, diy itd itp. Teraz tylko włożyć prezent do środka i podarunek wymarzony ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze zastanawiam się, z czego można by zrobić takie kolorowe, delikatne sianko do środka, albo skąd wziąć taki gruboziarnisty, wręcz kulkowy styropian, Ty jesteś taka zdolna bestyja, może mi coś podpowiesz?
Usuńładny papier wybrałaś;) tez lubię takie DIY;)
OdpowiedzUsuńszczerze, to był jedyny przyzwoity, reszta obciachowa, ale za 1.50 nie mam co wybrzydzać.
UsuńWyszło pięknie ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Blondii;)
UsuńJakie ładne :) Kiedyś próbowałam tak ozdabiać, ale chyba nie mam do tego ręki.
OdpowiedzUsuńtrening czyni mistrza;)
UsuńŚwietnie to wygląda! :) ja również zwracam uwagę na to jak prezent jest zapakowany. Dla swoich najbliższych zawsze coś kombinuję. W tym roku zrobię renifery z filcu i dołączę do każdej wstążki :D
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
Kurcze, zawstydziłaś mnie. Właśnie zawieszki by mi się przydały, ale żeby wyszedł mi renifer, musiałabym chyba cały rok ćwiczyć. Może pokazałabyś Madzik, jakieś DIY na blogu?
Usuńooo super pomysł, przyda się :)
OdpowiedzUsuńja mam dwie lewe ręce i stos kartonów (po butach :D ) czeka, aż coś z nimi zrobię ;)
OdpowiedzUsuńwyślij do cioci madzi. pomogę;D
UsuńZdolniacha z Ciebie :D
OdpowiedzUsuńtiaaa:D
Usuńświetny efekt, z moimi zdolnościami pewnie byłoby gorzej :D ale muszę spróbować, bo pudełko po butach pewnie jakieś mam, a brakuje mi takiego organizera :)
OdpowiedzUsuńnie wiem jak to się stało, ale u mnie pudełek po butach zabrakło. Chyba najwyższy czas na nową parkę:P
Usuńno no :) eleganckie :) sama też tak robię - zawsze szkoda mi wywalać a tak na coś się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńTy to w ogóle masz takie zdolności manualne i cierpliwość, co?:)
UsuńJa też uwielbiam pakować prezenty :)
OdpowiedzUsuńno to już jesteśmy dwie:D
UsuńDobrze to wymyśliłaś, może w końcu moje lakiery znajdą nowy domek. Dziś do rodzinki dołączyło 7 sztuk wygrzebanych w jakimś "Grosiku", więc coraz ciaśniej robi się na ich półeczce :D
OdpowiedzUsuńWidziałam dziś tą Twoją kolekcję - musisz im koniecznie zafundować jakieś godne miejsce!:)
Usuńnoo i elegancko! :)
OdpowiedzUsuńsenkju;)
UsuńMuszą ładnie się prezentować półce ;)
OdpowiedzUsuńoj tak, kolorystycznie wtapiają się w otoczenie;)
Usuńteż tak kiedyś robiłam :) uwielbiam takie ręczne arcydzieła-dają tyle radości i satysfakcji :D
OdpowiedzUsuńOj tak, gdybym tylko miała więcej umiejętności, cierpliwości i przede wszystkim zdolności manualnych, to ze swoją wyobraźnią otworzyłabym fabrykę różności:D
Usuńpięknie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w moim świątecznym candy ;)
czekoladowoooo.blogspot.com
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję.
UsuńA wiesz, że spam na blogach to pierwszy stopień do piekła?:)
też tak ozdabiam pudełka po butach:)
OdpowiedzUsuńO proszę!:)
UsuńMagda jesteś niesamowita :*
OdpowiedzUsuńDaj spokój:P
UsuńWidzę, że jesteśmy pokrewnymi duszami, jeśli idzie o rozmaite 'robótki ręczne' ;)
OdpowiedzUsuńFajosko!:)
UsuńTeż uwielbiam pakować prezenty- dodawanie kokardek, bilecików, pakowanie w folię czy w papier - od razu prezent ładniej się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńoczywiście, że tak! Nie jest mi przykro,jak ktoś jednym ruchem rozdziera moją misterną pracę. Mam świadomość tego, że włożyłam serce, by sprawić komuś radość, taką niby zwyczajną kokardą;)
UsuńFajnie wyszło! Ja też tak wykorzystuje pudełka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agga
Uwielbiam kupowac prezenty da bliskich,a potem je konspiracyjnie chowac i pakowac;) jest w tym cos magicznego i przypomina mi dziecinstwo :)
OdpowiedzUsuńPieknie ozdobilas to pudeleczko:)
I masz racje,ze czasem wystarczy mala kokardka,wstazeczka,a od razu prezent prezentuje sie inaczej i podkresla nasze starania:)
OdpowiedzUsuńZe zwyklego ,pospolitego pudelka po burach, zrobilas niezwykle i wyszukane pudeleczko :) idealne na prezent:) gratulacje z okazji urodzin bloga !:) ups rozpisalam sie,wybaczysz?:)