piątek, 7 marca 2014

Nowości kosmetyczne z ostatnich 3 miesięcy...


Ostatni kwartał minął mi niepostrzeżenie. Życie prywatne, zawodowe sprawia, że miesiące upływają za szybko, a ja nie nadążam. Z uwagi na moją częstą nieobecność w blogosferze, zebrałam do przysłowiowej kupy to, co nabyłam, czy dostałam ostatnio. Jeśli jesteście zainteresowane zapraszam do dalszej części notki.
Poczyniłam zakupy w jednej z drogerii internetowych - niestety nie jest godna polecenia, bo za każdym razem mam jakieś ale... Ale ceny są przyjemne, to też do koszyka wpadły:
- kolejna butelka wysuszacza do paznokci Insta Dri - Sally Hansen
- na wypróbowanie - podkład L'Oreal re Match
- na "zapas" tusz L'Oreal Telescopic
- trzy kolejne lakiery  Astor Deluxe (jakbym miała mało).

Kolejno w Super Pharm:
- miętowy Carmex - najlepszy "regenerator" spierzchniętych ust, zwłaszcza przy bieżącej porze roku (zimowiośnie)
- enta butla odżywki do paznokci Eveline - 8w1 - stosowana przeze mnie jako baza pod lakier.

Zbaczając z drogi prowadzącej do wyjścia na momencik wstąpiłam do Inglota po dwa nowe wkłady. Nr 395 - świetny do rozświetlania pod łukiem brwiowym, w kącikach, a na upartego może służyć jako typowy rozświetlacz. Nr 319 - pastelowy, matowy, lekko brudnawy róż. I już.

Przesilenie wiosenne źle działa na moją psychikę oraz stan włosów. Pocieszyłam się zatem...
W Hebe:
- nieznanej mi dotychczas marki uniwersalny szampon do codziennego użytku
- niebieski szampon Joanna o poj. 500ml (wg mnie najlepszy dla jasnych blondynek przy niwelowaniu żółtej poświaty) - taka butelka wystarcza mi na rok.
W Aptece:
- specjalistyczny szampon do wrażliwej skóry głowy Ziaja.

Online zamówiłam sobie kolejny już egzemplarz trio do konturowania twarzy od Sleek - dla mnie KWC.
Pisałam na jego temat o tutaj <KLIK>. I wbrew temu co pisałam wcześniej, największą sympatią, zaraz po bronzerze uraczyłam rozświetlacz, który doskonale nadaje ładnego połysku kościom policzkowym - wcześniej go nie doceniałam - mój błąd.


W kolejnej drogerii w sieci wyhaczyłam języczkowy pędzel do podkładu Hakuro nr H18. Cenię sobie pędzle tej marki, a poprzedni "języczkowy" innej firmy odmówił współpracy - musiałam znaleźć pocieszenie.
Dostałam także kolejną paczkę od Cleanic, dzięki wielkie.

A jako, że byłam grzeczna, w prezencie od Oli z UK, (która ma rzęsy dłuższe niż moje włosy prawie że :) dostałam kolejne opakowanie korektora do twarzy Collection, w numerze 2, krwistoczerwony lakier do ust Rimmel Apocalips (tego odcienia nie widziałam w PL) oraz jajeczko - czyli gąbka do nakładania podkładu Real Techniques i różowy zegar :) Dzięki Olek raz jeszcze :*


Trochę się nazbierało, nie zaprzeczę, jednak ponoć od przybytku głowa nie boli? :)
Nie planuję większych zakupów w najbliższych tygodniach (no chyba, że nadarzy się jakaś megaokazja) - jednak chętnie się dowiem o Waszych ostatnich zakupach - znalazłyście coś wartego uwagi?

Życzę Wam udanego weekendu Babeczki.
Ściskam!

PODPIS

30 komentarzy:

  1. fajne rzeczy, u mnie również sporo nowości się uzbierało :) mam ten tusz telescopic i fajnie rozdziela rzesy, jednak uwazam, ze pump up z lovely mu dorównuje, o ile nie jest nawet lepszy, a cena o ile niższa.. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mogę się przekonać do tuszu Lovely. Kupiłam go właśnie na próbę, po tylu pozytywach, jednak szczypie mnie w oczy i nie daje oczekiwanego efektu ;(

      Usuń
  2. Bedac w PL kupilam SH insta Dry na promocji w Super Pharmie za 16 zl, a na Cyprze place za niego zazwyczaj 10 euro!!!:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Sporo nowości :) Ciekawi mnie ten szampon z Hebe ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma za co Madzia :) Ciesze sie,ze jestes zadowolona:*

    OdpowiedzUsuń
  5. ale super ;) a w hakuro jestem totalnie zakochana ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. oo kurcze, dużo tego! ale jak na 3 miesiące to jest okej ;d. jestem bardzo ciekawa tego lakieru sally hansen, loveandgratshoes bardzo ją chwalą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. super te nowości, u mnie ostatnio przybyło również kilka kolorków z Inglota ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z korektora będziesz bardzoooooo zadowolona mam i jest świetny. A lakiery Kochana. To chyba wszystkie bym Ci skradlia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Same wspaniałości. Zaciekawiła mnie paletka do konturowania. Wygląda kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo się cieszę że wybrałaś tą farbę Garniera, bo ostatnio miałam dylemat: Nectra Color czy Garnier w tym odcieniu właśnie :-) Będę zaglądać jakie efekty po farbowaniu :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawa jestem tej gąbeczko do podkładu z RT :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne zakupy i prezenty :)
    w moich planach(niekoniecznie najbliższych) są dobre pędzle-Hakuro bądź Ecotools :)
    z Twoich rzeczy podoba mi się sleek do konturowania twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo ciekawa jestem tej gąbeczki z RT :) z True Matcha nie jestem specjalnie zadowolona ;/ bo o ile na twarzy całkiem, całkiem to kolor ;/ w najjaśniejszym wyglądałam blado, a w odcieniu o stopień ciemniejszym już mi się szyja odznacza ;p ;p i weź tu dobierz kolor
    chyba do wakacji poczeka, aż się lekko opalę

    OdpowiedzUsuń
  14. odżywki do paznokci z Eveline są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. same cudowności :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja jestem bardzo zadowolona z true matcha, ale zgadzam się, że trudno dobrać odpowiedni kolor.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cienie maja bardzo ładne kolorki ;) zapraszam do siebie patyskaa.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  18. sporo nowości :) mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze się sprawować :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem ciekawa efektem farby do włosów, ja mam ochotę na ciepły złoty ale nie za ciemny blond, bo męczą mnie odrosty i farba która się wypłukuje tylko nie mam pojęcia jaką farbą mogłabym uzyskać moją "zachciankę" ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kusi mnie ta gąbka do nakładania podkładu Real Techniques

    OdpowiedzUsuń
  21. Collection 2000 ♥ w końcu muszę go zdobyć! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mnie też kusi, muszę ją mieć!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajne zakupy :) INGLOT to jedne z moich ulubionych cieni :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Używałam tylko odżywki Eveline i jak narazie jej na nic innego nie zamienię:)
    Paletka z cieniami <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam ten wysuszacz od Sally Hansen :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, pamiętaj, że nie przejdę wobec niego obojętnie. Jeśli prowadzisz bloga na pewno Cię prędzej czy później odwiedzę.
Jeśli jednak chcesz zostawić tu reklamę, czy inny spam, to wiedz, że nie ujdzie Ci to na sucho! ;)
M.