wtorek, 21 lutego 2012

Mój pierwszy tysiąc...

Jeszcze parę dobrych tygodni temu nie sądziłam,że ktokolwiek będzie chciał czytać moje wypociny
o wszystkim i o niczym, rzeczach ważnych i mniej, a dziś... z łezką w oku, dostrzegłam ponad 1000 wyświetleń mojego bloga :D

Z tego też miejsca chciałabym podziękować chyba MOIM RODZICOM <3, za ok. 950 odsłon :D, a za resztę DZIĘKUJĘ Wam Moi Drodzy Czytelnicy :)

Będę się starać by było TU miło, kolorowo, ciekawie, inaczej niż wszędzie! Obiecuję :)

...A gdy będę już starą babcią, zasiądę sobie w bujanym fotelu, trzymając w ręku ciepłe kakao
i opowiem swoim wnukom, jak to babcia miała bloga i wspomnę o tym ważnym - "tysiącznikowym" DNIU ;))

Nie trzeba więcej słów...


Em.

5 komentarzy:

  1. Bardzo bardzo Ci dizekuję!:D dodaje do obserwowanych, bo bardzo u Ciebie przyjemnie:)
    a opalenizna- samoopalacz Lirene w musie :D niezastapiony!!!!!!!! na to balsam zrozswietlający ,,Cztery Pory Roku'' :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownych masz rodziców:) ja tez się przyczyniłam oczywiście:)) życzę kolejnych tysięcy:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam :) Super blog, bardzo mi sie podoba!
    Zachecam Cie do wziecia udziału w konkursie na naszym blogu :)
    Pozdrawiam :)
    ps. Obserwujemy ?? :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, pamiętaj, że nie przejdę wobec niego obojętnie. Jeśli prowadzisz bloga na pewno Cię prędzej czy później odwiedzę.
Jeśli jednak chcesz zostawić tu reklamę, czy inny spam, to wiedz, że nie ujdzie Ci to na sucho! ;)
M.