Jutro Walentynki, Święto Zakochanych, wokół pełno sedrduszek, pluszowych pulpecioszkowych misiów, baloników, truskaweczek, a nawet "grawerowanych" jabłek z napisem KOCHAM CIĘ!
Ja kocham się! Oczywiście nie tylko, ale to sobie, od siebie dla siebie sprawiłam walentynkowy prezencioszek:)
Ażeby było ze "świątecznym" akcentem pomadka z Avonu serii Color Trend w kolorze VALENTINE.
Jej koszt to ok. 7 zł.
Jakość - hmm...
- podkreśla niestety suche skórki, - nie grzeszy trwałością,
+ ale kolor jest super - taki naturalny, nude.
Cena adekwatna do jakości.
Ocena 2/10
Taka ze mnie specjalista :)
Sama w swej kolekcji posiadam niewiele pomadek, wolę błyszczyki i efekt "glow"...
Ale chociaż raz się powymądrzam.
Na ustach prezentuje się tak:
Następny przystanek wycieczki po skarby miał miejsce
w Inglocie.
w Inglocie.
Podejrzałam u jednej z vlogerek cudny makijaż i zakochałam się w kolorach, które prezentowała...
Chyba muszę odciąć sobie dostęp do Internetu, bo inaczej zbankrutuje:/
Druga sprawa jest taka, że domek dla cieni strasznie się skurczył... One przybywają, a tam miejsca brak. Może ktoś słyszał o fajnej przechowalni dla okrągłych cieni? Tak na 20-30 wkładów?
Ja już parę mam na oku, ale na razie sobie odpuszczę. Szkoda mi kasy na metalowe pudełko za 35-40 zł. Poszukam alternatywy:)
Efekt wizyty w Inglocie:
Na moim oku wyglądają tak:
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że po przyjściu do domu okazało się, że cie nr 407 jest prawie kopią cienia nr 129, który już od dawna u mnie "mieszka"...
W najbliższym czasie, tak jak pisałam już wcześniej, postaram się przybliżyć swą minikolekcję inglotów. Jedyne co mnie do tego zniechęca, to za mała ilość palcy, by pokazać dokładnie wszystkie kolory;) no i ta moja białotrupia ręka, która też dokładnie nie oddaje rzeczywistych barw cieni...
Och...
Czy, któraś z Was również KOCHA SIĘ i sprawiła sobie walentynkowy prezent? Czy ja jestem ewenementem?
***
Em.
Super te kolorki cieni :)
OdpowiedzUsuńJa kocham się i zakupiłam sobie bilet na wycieczkę :)
A gdzie się wybierasz? :)
Usuńmetalowe pudełko po kredkach, do środka kawałek maty magnesowej
OdpowiedzUsuńTen cien 407 jest piekny :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie