Chciałabym dziś szybko, zgrabnie przebrnąć przez temat poczynionych przeze mnie ostatnio zakupów.
Zauważyłam, że przy wcześniejszych tego typu zwierzeniach tyle Wam piszę o danym produkcie, że potem nie mam nic do powiedzenia:/ może poza tym, czy produkt się sprawdził, czy nie.
Nie rozdrabniam się (choć to takie trudne dla mnie...:) a za jakiś czas zacznę recenzować moje zdobycze.
1. W łapki wpadł mi balsam do ciała Soraya, który niedawno reklamowała w PinUpowym stylu Edzia Górniak. Zostałam skuszona zapachem, opakowaniem, a także promocją na niego. Koszt wynosił bowiem 9,90.
2. Pasta do zębów Biała Perła - słyszałam o niej wiele dobrego, postanowiłam przetestować na własnym uzębieniu. Dodatkowo - jak zwykle, promocja zmusiła mnie do zakupu - 9,90.
3. Żelo-pilingo-masko-krem do twarzy od Essence - z serii My Skin - 13,50 zł.
4. Octowo-malinowa odbudowująca kąpiel do włosów od Marion - 7,50 zł.
5. "Jedwabisty mus do ciała Masło Shea i Trufla Czekoladowa" z avonu - ok. 20 zł.
6.Szybkodziałający żel antysyfowy Avon- ok. 9 zł
7.Na deser - scrub do ust z Lush o smaku gumy balonowej :))) koszt 5.99 funciaka.
Czy któryś z produktów miałyście/używałyście? Czy któryś z nich Was zainteresował? Powiem Wam w sekrecie (tak między Nami of kors), że testy wrą... szykuje się masa recenzji.
---
Na dniach szopsy kolorowe z Inglota i Drogerii Natura.
Chętnie poczytam o Waszych relacjach z łupów wrześniowych.:)
Chętnie poczytam o Waszych relacjach z łupów wrześniowych.:)
Ściskam
eM.
Jestem ciekawa co powiesz na temat tej pasty :)
OdpowiedzUsuńŁadne zakupy!
No to ja czekam jeszcze na kolorówkę :))
Buziaki, Magda
na dzień dzisiejszy powiem, że jest niesmaczna, ale więcej już nie zdradzę:) buziam.
UsuńWypróbowałabym wszystkiego :))
OdpowiedzUsuńwszystko fajne, czekam na recenzje pasty i Lush'a ;))
OdpowiedzUsuńmi się szykuję wielkie zakupy w Biedronce, z tego co widziałam będą mieć dużo fajnych produktów w super cenach:)
na szczęście mnie tam nie za wiele wpadło w oko:)
UsuńJa również czekam na recenzję pasty i Lusha :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com
dzięki - chyba trafię!
Usuńfajne zakupy ! :) ja jestem ciekawa Lusha i preparatu z Marion!
OdpowiedzUsuńzdam relację na bank:)
Usuńdaj znać jak sie biała perła sprawdza :)
OdpowiedzUsuńołkej czif:)
UsuńJa ostatnio oglądałam na jakimś blogu recenzję z wybielających pasków na zęby :) I byłam zaskoczona efektem !
OdpowiedzUsuńpaski kilkakrotnie stosowałam, jednak zęby, a i dziąsła stały się tak nadwrażliwe, że łzy same cisnęły mi się do oczu z bólu:((
UsuńCzytałam, że po tych nie bolą - Crest, Whitestrips Supreme. Ale nie testowałam więc nie wiem :/ Moje włosy cały czas pamiętają rozjaśniacz i są popalone, więc na co dzień je związuje bo inaczej bym ludzi straszyła :D tylko jak wyprostuję to mogę się gdzieś z nimi pokazać :)
Usuńna razie wolę nie ryzykować z próbowaniem paseczków, choć będę mieć je na uwadze. Wczoraj złamałam sobie ząb, więc na razie nie chcę poruszać tego drażliwego tematu.
UsuńMoje włosy buntują się na jesień. Korci mnie niesamowicie ostre cięcie.
ja czekam na pastę i kąpiel octową :D
OdpowiedzUsuńa antysyfa sama zamówiłam i czekam aż dotrze :D
to już moje któreś opakowanie tego antysyfa, tylko chyba co chwilę mu szatę graficzną zmieniają.:P
UsuńMam podobny balsam z Soray'a tyle, że nawilżająco-ujędrniający (czy jakoś tak :)) i jest naprawdę dobry :)
OdpowiedzUsuńja miałam wielki dylemat, którą wersję wybrać, jednak, wszystkie pachniały dla mnie tak samo i wybrałam sobie sylwestrowe drobinki, a co, na bogato:D
Usuńczekam na tego białego zęba ;)
OdpowiedzUsuńheheeh prawie, że dosłownie efekt wyjdzie w praniu:))
UsuńMam ten balsam z Soraya zapach i opakowanie są świetne, ale działanie nie powala
OdpowiedzUsuńtak samo jak skład:(
Usuńkoniecznie napisz o tej paście do zebów potem jak się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńz serii clearskin miałam podobny żel punktowy na wypryski, mało działał, z kolei korektor używam do dziś i chętnie do niego wracam ;)
zdam relację o perle na bank, bo widzę poruszyła ona Czytaczki:)
Usuńzakupy z Natury? :) bo chyba skusze się na tą płukankę malinową :)
OdpowiedzUsuńnatura tylko w kolorówce. Marion ciężki do zdobycia w moim mieście, tylko w mniejszych mieścinach mają większy marionowy asortyment.
Usuńciekawa jestem działania pasty, chciałam spróbować pasków wybielających, jednak moje zęby są nadwrażliwe z natury, więc to odpada. :P
OdpowiedzUsuńNo koleżanka powyżej napisała, że paski "Crest, Whitestrips Supreme" są w porządku dla nadwrażliwców. Ja po whitestripsach blendAmed płakałam jak bóbr przyklejając kolejny pasek.:(
UsuńŚwietne zakupy - zaciekawił mnie ten scrub do ust z Lush.
OdpowiedzUsuńpowiem Ci w sekrecie, że jest sma ko wi ty!!!:D
Usuńteż czekam na recenzję Lusha i Marionu :) co do Białej Perły mam ten cały system z nakładkami na zęby i muszę przyznać że działa, nie wiem jak pasta:) a nad tym musem z avonu myślałam żeby kupić ale ten zapach wydał mi się zbyt mocny i słodki :)
OdpowiedzUsuńO tym "systemie" białej perły nie słyszałam - ogólnie jestem zrażona takimi metodami, bo cierpieniach dziąseł po paskach. A mus PS to chyba moja nowa miłość:P
Usuńmusi być cudowna:)mm
OdpowiedzUsuńale, że co?
UsuńMadziu fajne zakupy:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńdzięks.
UsuńMiałam tą pastę:D
OdpowiedzUsuńZakupy fajne :D
dzięksior.
Usuń