środa, 29 sierpnia 2012

♥ Pocztówka z wakacji ♥

Rzeczywistość pourlopowa jest straszna i niestety nie do ogarnięcia przeze mnie. Rozleniwiłam się niemiłosiernie, co odbija się na mojej niesystematyczności, a to z kolei wywołuje wyrzuty sumienia :(
Ażeby przywrócić dawny tok mojego bycia tutaj, zakończę swoje nadmorskie bujanie w obłokach urlopowymi migawkami:)

  
 
Rozpoczęcie urlopu nie zapowiadało się ciekawie...
 Po dopłynięciu do celu i zobaczeniu mojego najulubieńszego widoku humor od razu się poprawił!:)


Oczywiście musiałam pozostawić po sobie ślad...
 
Obowiązkowo  w nadmorskim menu musiała znaleźć się rybka, która nad morzem smakuje wyjątkowo...można ją jeść...,
 jeść...,
 i jeść...,
 i jeść...:D
Gdy jednak potrzebna była odmiana do głowy przychodziły różne pomysły..., a jak wiadomo potrzeba matką wynalazku..., bo kto powiedział, że do zrobienia grilla potrzeba grilla:D
Piwo w "jodowanej" atmosferze ma niesamowity smak...
 Parę łyków później perspektywa się zmienia...:)
Każdy umilał sobie czas na swój sposób...
 

Najważniejsze jednak, że razem... ♥



 
Szkoda, że ten czas tak szybko leci, do zobaczenia za rok...
A jak minęły Wasze wakacje? Wypoczęłyście? A może urlop przed Wami? Chętnie poczytam o Waszych przygodach.
Ściskam
eM.

50 komentarzy:

  1. u mnie po urlopie, tydzień zajęło mi odnalezienie się na nowo ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się więc, że nie jestem sama w tym odnajdywaniu się:))

      Usuń
  2. hahahaha, też zawsze zostawiam po sobie slad stóp :D

    OdpowiedzUsuń
  3. 1.Bartosz grał w moja ulubiona nadmorska grę;)
    2.Rybke uwielbiam,a nad morzem smakuje najlepiej
    3.Sliczne włoski
    4.Tesknię za tobą-baaaaldzio;) !!!!!!!!!
    Buzioole;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Oleś, a kiedy w końcu przyjeżdżasz?

      Usuń
  4. mmmyyy pozazdrościć wakacji... a do tego za oknem ostatnie cieplejsze promienie słońca....:)
    obserwuje i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Stety/niestety już się spierają (choć baaaaaaardzo powoli), ale dziękuję:*

      Usuń
  6. Witaj :)
    świetna relacja :)
    Ja juz tez po urlopie, rowniez nad morzem :)
    Tak patrzyłam na twoje włoski:) Tez miałam takie różowe od dołu kiedys :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne zdjęcia, bardzo mi się podoba ta relacja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Waniliowa jest zdecydowanie lepsza :)
    Ja byłam w ustroniu morskim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też piękna mieścina. Waniliową mega wielką maskę mam z kallosa. Dopóki jej nie zużyję nie ma sensu kupować mili, niemniej jednak, chcę spróbować, by mieć porównanie :))

      Usuń
  9. U mnie wakacje oznaczały miłe wieczory i zimne piwko! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. jaka genialna fotorelacja ! :) Aż mi ochota na rybkę przyszła :) A powiedz mi włoski po bibule czy cień :) ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana:* włosy pobibułowe i tak im się spodobało, że nie chcą się ode mnie odczepić:/

      Usuń
    2. A farbą ich przecież nie złapiesz... Może spróbuj szampon przeciwłupieżowy ? :) Ja pierwszy raz w życiu sobie wczoraj sama odrosty farbowałam Joanną :D Pokażę jutro efekty ! :)

      Usuń
    3. dzielna dziewczynka, dałaś radę? Ja niestety w większości przypadków jestem skazana na samą siebie, bo jedni się boją, innych nie ma w pobliżu kiedy chcę, natychmiast mieć zniwelowany odrost;P
      na tyle dobrze się złożyło, że moja czupryna po delii wygląda fajnie, a i kolor mi nie przeszkadza, więc chyba wydłużę okres farbowania:)

      Czekam na relację z Twoich efektów.

      Końcówki szoruję wszystkim czym się da. Przeciwłupieżowy poszedł na pierwszy ogień, jednak kolor blaknie stopniowo, baaaaaaaaardzo powoli:) mam nadzieję, że "do wesela się zagoi":P

      Usuń
    4. Zabrałam się za to o 21 chyba, bo stwierdziłam, że i tak nie mam nikogo kto to zrobi za mnie, a już miałam ochotę się tego dziwnego koloru pozbyć :) Na początku, po zmyciu oczywiście ściera była ale kilka razy umyłam i kolorek mam bardzo fajny :) tylko jak zawsze odrost idealnie nie wziął, ale jest lepiej niż po Delii :) Zaskoczona jestem, że ta bibuła nie chce zejść.. Ale trzymam kochana kciuki !! :D Szoruj ostro :D

      Usuń
    5. staram się jak mogę, już jest mocno wyblaknięty pink:)

      Usuń
  11. Stópki na piasku są fajne!
    Ach co za obłędny róż!!
    JAk go wyczarowałaś na włosach ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. róż na włosach powstał po zabawie z bibułą:P

      Usuń
  12. Świetne zdjęcia.. i..
    Zarąbiste masz włosy.. róż..♥
    Zapraszam do mnie .; )

    OdpowiedzUsuń
  13. super foto-relacja;) ja w tym roku bez urlopu;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj to nieciekawie, już parę dni odpoczynku od codziennych obowiązków super regeneruje ciało i umysł:)))

      Usuń
  14. Kochana zostałaś otagowana :)
    http://jwhitepearls.blogspot.com/2012/08/tag.html#comment-form

    Zazdroszczę wakacji! :) Ja całe lato spędziłam w pracy i jak na razie nie zapowiada się na urlop :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięks za TAG, już widziałam właśnie Twoją odpowiedź.
      Koniecznie wyślij się na urlop:))

      Usuń
  15. ale fajowe zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Madzia, te różowe końcówki włosów wyglądają czadersko! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Senkju, obserwujcie jak chcecie:P

    OdpowiedzUsuń
  18. Super zdjęcia! Zaobserwujesz? Ja zrobię to samo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję i jeśli treść Twojego bloga przypadnie mi do gustu na pewno zostanę obserwatorem, jednak Twoja reklama skutecznie mnie zniechęca:/

      Usuń
  19. swietne widoki :) ostatnio sie zastawialam czy mozna zrobic tosty w gofrownicy :D no ale widze ze wszytsko jest mozliwe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, nie ma rzeczy niemożliwych, chcieć to móc!:))

      Usuń
  20. poztywnie rozbroił mnie Wasz grill. :P cieszę się, że urlop się udał. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mmmm ale bym tą rybkę zjadła wygląda apetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Magdalena uwielbiam Cie a ten pomysl z grillowanymi kielbaskami bomba :))
    Całuje i zapraszam:http://magdalenaswobodnie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziula, byłam, widziałam, dałam znać o sobie:))

      Usuń
  23. Ależ masz odważny kolor włosków - podziwiam za odwagę! :) Super!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, pamiętaj, że nie przejdę wobec niego obojętnie. Jeśli prowadzisz bloga na pewno Cię prędzej czy później odwiedzę.
Jeśli jednak chcesz zostawić tu reklamę, czy inny spam, to wiedz, że nie ujdzie Ci to na sucho! ;)
M.