Dziś chciałabym Wam pokazać mojego ulubieńca ostatnich miesięcy - trio do modelowania twarzy Sleeka, które dostałam na Gwiazdkę. Oczywiście musiałam podpowiedzieć Mikołajowi co nieco, to też pokierowałam go do jednego ze sklepów internetowych, a tam połączyliśmy Nasze zakupy.
Produkt przeznaczony jest do jasnych karnacji, (wg producenta) jednak wg mnie nie ma co generalizować.
Produkt przeznaczony jest do jasnych karnacji, (wg producenta) jednak wg mnie nie ma co generalizować.
Paletę tworzy matowy bronzer, perłowy rozświetlacz oraz koralowy, perłowy róż do policzków (coś jakby "rose gold").
Mówi się, że to co jest do wszystkiego, jest do niczego, jednak, w tym przypadku ta paleta jest wg mnie wielozadaniowa.
Poza wykonturowaniem twarzy, zarumienieniem policzków, oraz rozświetleniem kości policzkowych możemy rozświetlić obszar oka pod łukiem brwiowym oraz kąciki. Koralowy róż może także sprawdzić się jako cień do powiek.
Jedna paletka, a tyle możliwości. Od razu lżej w kosmetyczce:)
To, jaki efekt uzyskamy na buzi tym produktem uzależnione jest od własnego widzimisię... Może być delikatnie (wystarczy jedno muśnięcie), bądź też można budować kolor podczas nakładania kolejnych warstw.
ROZŚWIETLACZ
Rozświetlanie buzi, to zadanie, do którego przywiązuję najmniejszą wagę. Mogłabym pomijać ten moment. Przy pomocy różu, czy bronzera, z delikatnymi drobinkami, mogę obejść się bez błysku.
RÓŻ
W zależności od padania światła, a także ilości jaką nałożymy róż z tej paletki mieni się na wiele kolorów. Ma rozświetlające drobiny, dzięki czemu twarz wygląda promiennie i świeżo.
Podsumowanie...
Używam tego produktu od 2 miesięcy i nie widać zużycia, co jest świadectwem jego wydajności.
Jedno opakowanie, a do dyspozycji 3 produkty, które mogą znaleźć różnorakie zastosowanie przy makijażu twarzy/oczu. Nie zajmuje wiele miejsca.
Cena poniżej 50 zł.
Minusem jest dostępność - w Polsce wchodzą w grę tylko drogerie internetowe. W UK produkt dostępny jest stacjonarnie.
W mojej ocenie ogólnej produkt zasługuje na 4+/5.
Jestem ciekawa Waszego zdania na temat produktów wielozadaniowych.
Lubicie? Czy raczej wolicie kompletować pojedyncze egzemplarze kosmetyków do modelowania twarzy? A może znacie TRIO jakiejś innej firmy, które można dostać w stacjonarnych sklepach?
Miłego dnia.:)
Uzależniona od bronzera.
eM.
śliczne kolorki a Ty pięknie wyglądasz:))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDzięki Gosia, gdyby nie makijaż na pewno byłoby widać, ze się zaczerwieniłam:P
Usuńsuper kolory :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory, chyba też sobie go kupie, i można by też wykorzystać na oczach jako cienie ;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki :**
Uuuu z tego co widzę - efekt daje świetny, jak pozużywam tony swych bronzeró/róży/rozświetlaczy - zakupię :)
OdpowiedzUsuńLubię takie wielozadaniowce :D szczególne podczas wyjazdów kiedy kosmetyczka zaczyna niebezpiecznie rozrastać się w swej wielkości :D
OdpowiedzUsuńOj tak - Doniu, przede wszystkim za to to trio ma u mnie dużego plusa. |Gdybym musiała zabrać w krótkie podróże bronzer, róż, rozświetlacz, to obawiam się, że moją kosmetyczkę nosiłabym w plecaku - i to ze stelażem:D
UsuńBardzo ladne kolory! Ja mam wielo, tzn dwu zadaniowy kompakt z Elfa -bronzer plus roz , z ktorego bronzer owszem lubie a roz nie, wiec jestem fifti fifti za takimi rozwiazaniami.
OdpowiedzUsuńTen elf śnił mi się po nocach, ale że była darmowa dostawa i Mikołaj fundował, padło na sleeka:P
UsuńPodoba mi się!
OdpowiedzUsuńto jedyna rzecz ze Sleeka którą bardzo chcę :]
OdpowiedzUsuńFajne to trio i ładnie prezentuje się na Twojej bużce. Jesli chodzi o trio z innej marki to Sephora ma , ale nie uzywałam , słyszałam tylko pozytywne opinie:)
OdpowiedzUsuńW takim razie muszę się przyjrzeć z bliska kosmetykom Sephory, dzięki za cynka Aniu:)
UsuńJuż od dawna mam chrapkę na tą paletkę, "koniecznie" muszę ją zakupić :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci ze i w Uk jest problem z dostaniem tego trio bo Sleek jest bardzo oblegana firma i trzeba sie niezle nachodzic by to znalezc :-)
OdpowiedzUsuńOj, to Ci powiem, że jestem w szoku - może wszystkie polskie drogerie internetowe wykupiły u Was tę paletkę?:))
Usuńhehe mozliwe, ale czesto sa puste pulki sleeka tak szybko sie sprzedaja te kosmetyki :/
Usuńod dawna mam na ten zestaw ogromną ochotę
OdpowiedzUsuńSlicznie jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńUdane trio, podoba mi się ten bronzer :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie błyszczeć mógłby się tylko rozświetlacz :) Na zdjęciu dłoni widzę złote drobiny. Są widoczne na twarzy?
OdpowiedzUsuńAnek, wydaje mi się, że najzłociejsze drobiny to od tego różu mogą być, natomiast rozświetlacz raczej nie ma takowych, coś a'la tafla się tworzy:)
UsuńTrio jak najbardziej na tak ;]
OdpowiedzUsuńLubię takie kosmetyki typu kilka w jednej paletce :)
OdpowiedzUsuńGdyby ten róż miał chłodniejszy odcień- brałabym :D Pięknie się an Tobie prezentuje, pasuje Ci idealnie :D
OdpowiedzUsuńSuper paletka! :) Widać że jest bardzo praktyczna.
OdpowiedzUsuńProduktów wielozadaniowych nie mam chyba wcale chyba, że możemy zaliczyć do nich paletkę cieni, które używam codziennie :D Kochana, ale ładnie podkreślasz kości policzkowe! :))
OdpowiedzUsuńDziekuję Madziula:) niekiedy jasne/perłowe cienie mogą spełniać się jako rozświetlacz, więc w sumie...
UsuńCo do kości policzkowych, to w dalszym ciągu sprawdza się ten bronzer z Lovely od Ciebie - uwielbiam go!:))
No co Ty? Bardzo się cieszę! :) ja jakoś nie mogłam się do niego przekonać. Szybko go chyba nie zużyjesz, bo on jest dość duży,nie? :)
UsuńKochana, tam to już denko widać:(
UsuńMuszę iść się przyjrzeć bo te trio wygląda bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńZawsze używam bronzera i rozświetlacza i bym miała wszystko za jednym otwarciem, że tak powiem ;D
kiedyś bardzo chciałam sobie kupić to trio, ale na jakiś czas mi przeszlo, a po Twojej recenzji znowu mam na nie chrapkę :P ahhh, co te blogi z nami robia haha ;D
OdpowiedzUsuńŚlicznie i tak promiennie wyglądasz na ostatnim zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Mietło:))
Usuńnie lubię bronzera :< ale u siebie jedynie u innych bardzo heh ^^ a myślę, że trio na jakiś wyjazd bardzo przydatne, pozdrawiam! :*
OdpowiedzUsuńświetne takie trio, jakoś nigdy wcześniej nie zwróciłam na nie uwagi.
OdpowiedzUsuńTen produkt mnie kusi od jakiegoś czasu:) A jak z trwałością?
OdpowiedzUsuńNa mojej facjacie utrzymuje się cały dzień, nie ma tendencji do ścierania się.
UsuńA masz gdzieś może zdjęcie składu???
OdpowiedzUsuńwysłałam Ci Franiu właśnie na priva:)
Usuńo takim trio nie słyszałam ;) a podobają mi się produkty wielozadaniowe ;)
OdpowiedzUsuńKocham wszytkie produkty Sleeka :D To trio wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńHmm jak dla mnie ten produkt ma za dużo drobinek;/
OdpowiedzUsuńZwłaszcza bronzer:D
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się i bardzo chcę ten zestaw *_*
OdpowiedzUsuńBronzer wygląda calkiem fajnie, ale ten rozswietlacz... nie wydaje się, żeby dawał efekt delikatnej tafli ... ;D tylko jak na impreze karnawałową ;P
OdpowiedzUsuńKolory różu i brązera są idealne! Chodź do mamusi... <3
OdpowiedzUsuńciekawe :-) odcień różu mnie wręcz zachwycił!
OdpowiedzUsuńMam ten róż Sleeka z tego trio i go nawet lubię:)
OdpowiedzUsuńZauroczyłam się w paletce ;) poręczne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńKusi mnie już od dłuższego czasu to trio, brakowało jedynie odpowiedniej 'motywacji' do zakupu... ;) Teraz już mam ku temu powody - podoba mi się efekt u Ciebie no, a poza tym trzeba przecież oszczędzać miejsce w kosmetyczce, a trzy kosmetyki w jednym opakowaniu to znacząca oszczędność przestrzeni... ;)
OdpowiedzUsuńTydzień temu też się pokusiłam o to trio :) I muszę przyznać, że póki co jestem zachwycona :) Bronzerem trudno sobie zrobić krzywdę , a sam róż mieni się na tyle, że też już w zupełności nie potrzebuje rozświetlacza :)
OdpowiedzUsuń